Nowe zbiory gwiazd
Szukamy ich w obojętnym bezkresie,
w ciszy ustronia, w mrozie jak absolutyzm,
w czerni o pełnym nasyceniu,
gdzie żadne zdarzenie nie daje nadziei,
a każdy przypadek jest możliwy.
Szukamy tam, gdzie atom z atomem nie będą
wiedzieć o sobie,
gdzie zrodzi się z niczego nowy Kosmos,
a w nim po nieokreślonym czasie
nieskończone zbiory gwiazd i planet.
To nas podtrzymuje na duchu.
Za wcześnie urodziła się nasza Ziemia,
bo za miliard lat będzie żyć miliard nowych globów.
Tyle też ich umrze.
Nie pomoże ukrycie twarzy w wełnianym kominie,
byśmy o tym się nie dowiedzieli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz