wtorek, 25 stycznia 2022

Harfista

 

 




Harfista 

 Wczoraj - to jest dziś, tylko trochę dalej.

                                      Cyprian Kamil Norwid 

 W parku na górze, gdzie wiatr gra na zapomnianej 

harfie eolskiej, płyną ruczajem wspomnienia 

 o romantycznych wizjach poetów - 

 wczoraj Walenty Wańkowicz portret Adama Mickiewicza 

 malował na Judahu skale. Dzisiaj słychać w świecie 

muzykę lęku i orkiestrę wiedeńską bez udziału publiczności. 

Gdy Adam odszedł, byłeś w Paryżu, „Czy podam się o amnestię?” 

Rozglądam się za Cyprianem Kamilem... Wieszcz pyta o dzisiaj 

- kogo-czego ty szukasz, powietrze myślą przeczesujesz... 

 Pytam nas, czy próbowano zbudować działo elektronowe, 

które wytrzebiłoby wrogie elementy koronawirusa? 

Bo trzeba izolować naród i zadbać o jego kondycję, tak jak Ty, 

Wieszczu, z troską o nas myślałeś i nie pulsometrem mierzyć 

nastroje społeczne. Otwieram mój prywatny dyptyk, 

 sięgam po modlitwę, oddalam się na bezpieczną odległość 

od rzeczywistości i nie utulając czujności, 

czekam na poszczepienną moc... 

Dzisiaj jest już dłuższe od wczoraj, to i nadziei więcej.

                                                                                       2021




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz