środa, 25 grudnia 2019

Słowiańska choinka

Słowiańska choinka Listopad otarł ostatnią łzę melancholii, Nadszedł czas oczekiwania Na ponowne przyjście Zbawiciela, z woli Pana i na roraty ku czci Marii Panny. Ostatnie takie, niewielkie chaty sprzed lat Kryte strzechą, stanęły w naszym skansenie, Przed Bożym Narodzeniem tamten świat, Gliniana polepa, na stołach białe obrusy. Pod sufitem nad stołem podłaźniczka – czub jodły, nie, świerka, może sosny, Widzę jemiołę, to nie łasiczka, Przypięta od belki w dół. Opada zielony strój, cierpi za czyje grzechy Jałowiec powieszony za czub? Wśród igliwia rajskie jabłuszka i orzechy, Pierniki i łańcuchy z główek lnu. Z kolorowego papieru wycinanki, W różne wzory opłatki, Ptaszki, słodycze z własnej zachcianki, Anielskie włosy i aniołki. Święty Mikołaj, gwiazdki z cynfolii, Gwiazda Betlejemska, szyszki, Roziskrzone oczy dzieci, aż głowa boli. Białe od mrozu szyby okien. W narożniku izby postawiony snop owsa, Przy stole rodzina pełna nadziei, Modlitwa od trosk zdrowsza, Wzruszenie i opłatkowy splot życzeń. Pastorałki i kolędy – radości mistrzynie, Powitanie Nowonarodzonego Jezusa o północy, rozświetlone świątynie, Życie w nowych blaskach. 2012

wtorek, 10 grudnia 2019

Święta Barbara

Święta Barbara Witamy Cię z serca święta Barbaro - patronko chorzowskiej pięknie odnowionej świątyni z piaskowca 1 Pierwszy raz usłyszałem o Tobie w kopalnianej cechowni Dowiedziałem się że jesteś nie tylko patronką górników Wtedy nie było Cię tam ale górnicy chcieli mieć Barbórkę w miejscu spotkań i żądanie ich spełniono 2 Potem w świątyni pod Twoim wezwaniem gdy trwało odnawianie jej wnętrza braliśmy z żoną ślub 3 Tak od półtora wieku przed Twoim obliczem stajemy się światłoczułą emulsją utrwalającą w pamięci obrazy kolejnych pokoleń parafian skupionych w modlitwie 4 Ty piękna córka Dioskura który był bogaty ale nie znał Boga doskonale rozumiałaś Orygenesa z Aleksandrii i przyjęłaś chrzest - zaślubiłaś czystość serca Rozgniewany ojciec zamknął Cię w wieży samotności i cierpienia ale nie wyrzekłaś się wiary Sprawiano Ci okrutny ból a Anioł leczył Twoje rany udzielił Komunii świętej Tortury nie zmusiły Cię do powrotu w pogaństwo Sędzia wydał okrutny rozkaz a rodzic go wykonał plamiąc swoją duszę krwią własnego dziecka Gdy Dioskur odłożył zbrodniczy miecz śmiercionośny piorun rzucił go w otchłań Mówią że był to 305 rok po narodzeniu Chrystusa gdy wiara potężniała i rosły szeregi dusz jak kryształ 5 Wzruszająca legenda która nas uzbraja w miłość i napełnia zapałem nie tylko w niedzielę podczas mszy świętej i mobilizuje do przeciwstawiania się niesprawiedliwościom 6 Święta Barbaro protektorko tych którzy nagle mogą stracić życie którzy oddani pod Twoją opiekę z ufnością wykonują swoją pracę Oni pod Twoją osłoną ponad kruchością istnienia w urokach każdej chwili życia w świetle i w ciemnościach skutecznie pokonują żywioły Odczuwamy Twoją obecność również w mniejszych sprawach gdy się do Ciebie zwracamy 7 Z Tobą otwieramy bramę do kolejnego dnia nawet szyfrem z modlitwy bo wierzymy że potrafimy sięgać głębiej i możemy pójść dalej Nasze ciepłe spojrzenia i pieśni do Ciebie są podziękowaniem 16.09.08